O niej...

 

 

 

Na imię ma Karolina i nie jest zbyt duża, można powiedzieć, że raczej należy do tych małych, za to głowę ma ogromną. A dlaczego? Bo pomieścić musi milion pomysłów, które dwoją się i troją. Fotografuje. Tworzy grafikę. Tym co robi przy okazji się interesuje. Fotografią zajmuje się od dziecka. Pasja po ukończeniu szkoły przerodziła się w sposób na życie. Fotografuje dla firm, fotografuje dla magazynów, fotografuje dla par, a wszystko to fotografuje jakby fotografowała dla siebie. Podobnie rzecz miała się z grafiką. Zaczęła od siedmiokolorowego zestawu kredek, stała przy sztalugach, kreśliła w szkicownikach, by finalnie dotrzeć do programów graficznych. Podchodzi do pracy bardzo poważnie. Angażuje się. Maluje. Rysuje. Kreuje. Wymyśla. Próbuje. Szuka. Najlepiej chyba samemu sprawdzić, co jej tam w duszy gra.